Jak poinformował aspirant sztabowy Tomasz Piwowarski, rzecznik prasowy buskiej policji, 74-letni kierowca Fiata Bravo, jadąc od miejscowości Młyny w kierunku miejscowości Borzykowa, z nieustalonych przyczyn zjechał na lewą stronę drogi i uderzył w drzewo.

Mimo podjętej reanimacji przez pogotowie ratunkowe mężczyzny nie udało się uratować. Na miejscu lądował również śmigłowiec  Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Obecnie nie jest pewne, czy zgon nastąpił w wyniku zdarzenia drogowego, czy też z powodu problemów zdrowotnych, na które cierpiał kierowca. Przyczynę śmierci wyjaśni sekcja zwłok.

/red/